rafal grzebin toyota hilux

Witajcie w kolejnym wpisie!

Chciałbym poruszyć tutaj pewien problem. Problem dotyczący nowych aut terenowych których już prawie nie ma… Kiedyś, nie tak dawno temu, jakieś 20lat temu na rynku można było dostać całą masę samochodów o podwyższonych zdolnościach terenowych np. Nissan Patrol, Toyota Land Cruiser, Suzuki Samuraj, Mitsubishi Pajero, Opel Frontera i tak dalej, to wszystko uzupełniała jeszcze gama pickapów, Hilux, l200, Navara. Co nam z tego zostało?

rafal grzebin toyota lc

W katalogach producentów nadal możemy znaleźć auta które w teorii nadają się do jazdy w terenie, dlaczego w teorii? Po pierwsze są za delikatne do mocniejszej eksploatacji. Po drugie większość z nich jest nafaszerowana zdradziecką elektroniką. Często zdarzają się sytuację że nowy samochód nie chce podjechać pod górę piachu ponieważ blokują go systemy, które powinny pomagać. Inną sprawą jest możliwość modyfikacji takich aut, bo co to za terenówką bez dużych kół i snorkla?

To co nam pozostało? Ano jest kilka możliwości
1. Jeep Wrangler, w odmianie Rubicon dostajemy blokdy mostów, do tego klasyczna sylwetka i bardzo dobre zdolności terenowe

rafal grzebin jeep wrangler

2. Suzuki Jimmy, mały klasyczny japończyk o ponad przeciętnych możliwościach terenowych.
rafal grzebin suzuki jimmy

3. Pickupy typu Toyota Hilux, Nissan Navara itp. Producenci pozostawili w nich jeszcze odrobione terenowości

rafal grzebin toyota hilux

10 thoughts on “Przegląd nowych aut terenowych

  1. Miałem kiedyś Navare d44, na resorach z tyłu. Jazda tym autem w terenie to była katastrofa, jakbyśmy taczką z kartoflami jechali. Auto musi być świeższe żeby było komfortowe, nie mówie o autach nowych ale LC120 jest już ok

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.