Znacie taki samochód jak SSC Tuatara? Ha! Ja też nie znałem… Do momentu kiedy świat obiegła informacja o pobiciu przez to auto rekordu na prędkość maksymalną. No dobra, to ile wyciągnęła SSC Tuatara? Siedzicie? 532.93 km/h.
Niesamowity wynik udało się osiągnąć za sprawą silnika. Jest to motor o pojemności 5.9 litra wyposażony w dwie turbosprężarki i generujący 1750KM. Niesamowite jest z jaką łatwością został osiągnięty ten wynik.
Sprawdźcie sami:
Na uwagę zasługuję również fakt że SSC Tuatura utarło nosa takim potęgom jak Bugatti czy Koenigseggowi.
Niedługo po ogłoszeniu rekordu w sieci pojawił się drugi film sugerujący że to wszystko fake. Ciekaw jestem jak będzie rozwój spraw.
No i kto ma racje? Wiadomo jaki werdykt?
Sam już nie wiem co o tym myśleć. Skoro SSC się tak hucznie chwali to może coś w tym jest.
Czekam na odpowiedź Bugatti! Bo chyba tylko oni mogą zdetronizować SSC
Będzie to bardzo ciekawy wyścig zbrojeń, ciekawe kto wyjdzie zwycięsko.
Strasznie nijaki ten samochód, bugatti ma chociaż klasę
Bugatti to klasa sama w sobie. Nie porównywałbym tych samochodów gdyby nie ten rekord.
No dobra mają rekord, a jak wygląda sprzedaż takiego auta? Ktoś to kupuje?
Niestety, ale nie udało mi się znaleźć taki danych. Sądzę że jest to manufaktura która nie produkuje zbyt dużo aut.
SSC Tuatara kojarzy mi się troche z naszą rodzimą arrinerą, takie nie wiadomo co to
Jest w tym trochę racji, są tak samo jak arrinera, manufakturą produkującą supersamochody. Z tą różnicą że oni faktycznie je produkują 🙂
przód mi przypomina ferrari enzo
Jak by się dokładnie przyjrzeć może faktycznie mają jaką wspólną linie.